Dom lekarza
Projektując budynek, który miał zawierać w sobie zarówno dom mieszkalny, jak i warsztat pracy, w tym wypadku przychodnię lekarską zakładałem maksymalne rozgraniczenie tych dwóch stref życia. To założenie miałem zrealizować w projekcie domu na działce o dużym pochyleniu terenu. Wniosek sam się narzucał – podzielenie bryły budynku na kilka poziomów.
Powstały trzy niezależne przestrzenie, na trzech różnych poziomach i czwarta wspólna. Dwie z nich, przychodnia i główne mieszkanie są rozdzielone, ale i połączone wspólnie używanymi wnętrzami garaży i piwnic, czwarta to mieszkanie dla personelu lub do wynajęcia składające się z salonu, sypialni, kuchni i łazienki, a umieszczone na poziomie -350. Wnętrza przychodni stomatologicznej, czyli trzy gabinety lekarskie, recepcja i poczekalnia, rentgen, pokój socjalny i sanitariaty zajmują poziom 0. Główne mieszkanie znajduje się na poziomie + 350 i zakomponowane jest wokół centralnego holu – wnętrza o ponad standardowej wysokości z górnym oświetleniem. Rozprowadza mieszkańców i gości do salonu, pokoju gościnnego i sypialni z garderobą i łazienką. Jest też gościnna toaleta a charakter mieszkalny i atrakcyjność tego wnętrza buduje kominek i duża ilość żywej zieleni w specjalnie dla niej zaprojektowanej wannie z płynącą wodą. Do tego holu prowadzą dwa wejścia, główne z tarasu wejściowego połączonego z parkingiem na poziomie 0 schodami zewnętrznymi i wewnętrzne, schodami wewnętrznymi z garażu i przychodni poprzez mały hol w piwnicy na poziomie garaży. Pomiędzy tarasem wejściowym a holem głównym jest przedpokój – wiatrołap z wejściem do kuchni i gabinetu. Taki układ umożliwia bez konfliktowe przyjmowanie służbowych gości i łatwą komunikację między kuchnią a ogrodem.
Do głównego mieszkania należy jeszcze jadalnia i taras z ogrodem na dachu, dostępne zarówno z kuchni jak i z salonu
Architektura budynku to kompozycja brył odwzorowująca nachylenie zbocza i jakby do niego przyklejona. Wprowadzenie zieleni na wielopoziomowych skarpach wokół budynku i na tarasach spowodowało złagodzenie -zmiękczenie twardości kubistycznej budowli i zbliżenie do natury. Udało się zrealizować założenia projektowe. Powstał dom funkcjonalny i ekonomiczny, choć jeszcze nie dom pasywny, ale bardzo ekologiczny.
Całość inwestycji realizowana była z poszanowaniem praw Natury, od kompozycji bryły budynku zgodnej z terenem, poprzez naturalne materiały budowlane do ogrodu urządzonego głównie z miejscowych roślin i kamieni.